*1. Oddech, który koi duszę*
Zamknij oczy. Weź powoli wdech przez nos… policz do czterech… i jeszcze wolniej wypuść powietrze ustami. Powtórz kilka razy. Skup się tylko na oddechu. To najprostszy sposób, by wrócić do tu i teraz.
*2. Skanowanie ciała*
Połóż się lub usiądź wygodnie. Przejdź uwagą przez swoje ciało - od stóp aż po czubek głowy. Zauważ, gdzie trzymasz napięcie, i świadomie je rozluźnij. Ciało często mówi to, czego nie chce przyznać umysł.
*3. Dźwięki, które otulają*
Włącz delikatną muzykę relaksacyjną albo dźwięki natury - deszcz, las, szum fal. Pozwól, by dźwięki działały jak koc, którym otulasz swoje emocje.
*4. Pisanie dla ulgi*
Weź kartkę i napisz wszystko, co czujesz. Bez oceniania, bez poprawek. Pisanie uwalnia to, co trudne, z głowy i serca.
*5. Spacer w ciszy*
Choćby na 10 minut. Sam na sam z naturą. Zostaw telefon w kieszeni. Po prostu idź. Patrz, słuchaj, oddychaj.
*6. Ciepło*
Ciepła herbata, koc, świeczka o zapachu lawendy. Czasem właśnie te małe rzeczy dają największe ukojenie.
Te techniki nie rozwiązują wszystkiego, ale dają chwilę wytchnienia. I czasem właśnie tej chwili potrzeba, by przetrwać najtrudniejszy moment.
Pamiętaj - to, że szukasz ukojenia, to znak siły, nie słabości. Dbaj o siebie z czułością. Jesteś ważna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz