wtorek, 24 czerwca 2025

Cisza umysłu

Bywają dni, kiedy wszystko przytłacza. Myśli kotłują się w głowie, serce bije szybciej, a ciało jest napięte od stresu. W takich chwilach relaksacja to nie luksus - to ratunek. Chciałabym dziś podzielić się z Tobą kilkoma prostymi, a jednocześnie niezwykle kojącymi technikami, które mogą pomóc Ci się zatrzymać i odetchnąć.
*1. Oddech, który koi duszę*  
Zamknij oczy. Weź powoli wdech przez nos… policz do czterech… i jeszcze wolniej wypuść powietrze ustami. Powtórz kilka razy. Skup się tylko na oddechu. To najprostszy sposób, by wrócić do tu i teraz.
*2. Skanowanie ciała*  
Połóż się lub usiądź wygodnie. Przejdź uwagą przez swoje ciało - od stóp aż po czubek głowy. Zauważ, gdzie trzymasz napięcie, i świadomie je rozluźnij. Ciało często mówi to, czego nie chce przyznać umysł.

*3. Dźwięki, które otulają*  
Włącz delikatną muzykę relaksacyjną albo dźwięki natury - deszcz, las, szum fal. Pozwól, by dźwięki działały jak koc, którym otulasz swoje emocje.

*4. Pisanie dla ulgi*
Weź kartkę i napisz wszystko, co czujesz. Bez oceniania, bez poprawek. Pisanie uwalnia to, co trudne, z głowy i serca.

*5. Spacer w ciszy*  
Choćby na 10 minut. Sam na sam z naturą. Zostaw telefon w kieszeni. Po prostu idź. Patrz, słuchaj, oddychaj.

*6. Ciepło*  
Ciepła herbata, koc, świeczka o zapachu lawendy. Czasem właśnie te małe rzeczy dają największe ukojenie.

Te techniki nie rozwiązują wszystkiego, ale dają chwilę wytchnienia. I czasem właśnie tej chwili potrzeba, by przetrwać najtrudniejszy moment.

Pamiętaj - to, że szukasz ukojenia, to znak siły, nie słabości. Dbaj o siebie z czułością. Jesteś ważna.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz